Dawno temu uwielbiałam Rafaello... Chociaż jestem na diecie bezglutenowej od kilkunastu lat, nadal pamiętam je doskonale. Wspomnienie tego smaku łączącego kokos, migdały i białą czekoladę zmusiło mnie do upieczenia podobnych bezglutenowych ciasteczek. Wyszły pyszne i na pewno zrobię je jeszcze w przyszłości. Zwłaszcza, że własnie przyszło mi na myśl aby upiec je w formie do "orzechów" - wtedy można by pokusić się o wersję nadziewaną kremem :)
skrobia kukurydziana, ryżowa lub tapioka | 1 szklanka |
mielone midały | 0,5 szklanki |
wiórki kokosowe | 0,5 szklanki |
siemię lniane mielone | 1 łyżka |
mleko (sojowe, ryżowe lub inne) | 2 łyżki |
margaryna bezmleczna | 100g |
cukier puder | 0,5 szklanki |
aromat waniliowy | kilka kropli |
do polania biała czekolada lub dla uczulonych na mleko wegańska polewa do ciast:
masło kakaowe lub stały olej kokosowy (nierafinowany) | 40g |
mleko sojowe/ryżowe/kokosowe w proszku | 3 łyżki |
cukier puder | 1 łyżka |
aromat waniliowy | 3 krople |
całe migdały i wiórki kokosowe do dekoracji
Przygotowanie:
Mielony len mieszamy z mlekiem, odstawiamy na kilka minut aby spęczniał. Miękką margarynę rozcieramy z cukrem i skrobią. Dodajemy len, mieszamy. Dosypujemy mielone migdały i wiórki kokosowe, wyrabiamy ciasto. Rozwałkowujemy na około 0,5 cm, wycinamy kieliszkiem okrągłe ciasteczka. (Można też formować z ciasta kulki i rozpłaszczać je)
Pieczemy w nagrzanym do 180 stopni piekarniku do lekkiego przyrumienienia. (około 20 minut)
Tłuszcz kakaowy lub kokosowy rozpuszczamy w garnuszku zanurzonym w gorącej wodzie. Dodajemy mleko w proszku, cukier i aromat, mieszamy do połączenia się składników.
Po wystygnięciu ciasteczek oblewamy je polewą, posypujemy wiórkami kokosowymi i na kapkę polewy przyklejamy migdały.
1 komentarz:
Wyjątkowo urocze maleństwa :)
Prześlij komentarz